Witaj!
Mam na imię Dagmara i to właśnie ja "popełniłam" bloga, na którym teraz jesteś.
Bez przymusu i z całkowicie wolnej woli.
Kim jestem?
Jestem mieszkanką Wielkiego Miasta, które z biegiem czasu skurczyło się w mojej świadomości po prostu do Domu. Z zawodu psycholog, który wciąż dokształca się w różnych mniej i bardziej pokrewnych dziedzinach. Po godzinach staram się być przyjacielem, czytelnikiem, muzykiem, kucharzem, rękodzielnikiem i po prostu kobietą. A nade wszystko jestem sobą. Perfekcjonistką. Marzycielką. Trochę zołzą. Ale o ciepłym sercu.
Czego możesz się spodziewać?
Nie jest to blog lifestylowy, choć pewnie sprzedam swój styl życia między wierszami. Nie jest to również blog artystyczny, mimo że zmagam się także z tą dziedziną życia. Absolutnie nie mam zamiaru pisać o psychologii, nawet jeśli jest to potężna część mojej codzienności. Spodziewaj się zatem, drogi Czytelniku, pisania od serca i z głowy, być może bez ładu i składu, ale na pewno nie bez szczerości.
Zapraszam do oglądania, komentowania oraz kontaktu.
A zainteresowanych moimi wytworami odsyłam na TEGO bloga.